Podstawowym problemem w syndromie oszusta jest obraz własnej osoby. Każdy zaopatrzony jest w soczewki, przez które patrzy na świat. Te soczewki zbudowane są z naszych wartości, przekonań, doświadczeń. Nie bez powodu mówimy, że widzimy świat nie takim, jaki jest, ale takim, jakimi sami je...